sobota, 20 lutego 2010

Streetart - biżuteria uliczna



Dzisiaj trochę z innej bajki, ale też na temat : ) ... Liesbet Bussche to belgijska projektantka, której pomysł na biżuterię zaskoczył mnie i zachwycił swoją prostotą i pomysłowością. Samą ideę przeniesienia tematów biżuteryjnych w przestrzeń miejską Amsterdamu i stworzenia ozdób w skali makro uważam za niezwykle uroczą i dowcipną.  Myślę, że był to świetny happening dla wybrańców, bo pomimo ogólnej dostępności dojrzeć te uliczne "smaczki" mogli tylko co wrażliwsi obserwatorzy. Z tego co się zorientowałam to część kolekcji można było oglądać na wystawie w Belgii pod koniec 2009 roku, a sama akcja zaistniała w okolicach października. Super sprawa i podwójna sztuka :) ...

Olissima




 

  




Zdjęcia pochodzą ze strony internetowej Liesbet Bussche : http://www.liesbetbussche.com/

2 komentarze:

  1. Świetny pomysł z tymi kolczykami na sztyftach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze to ujęłaś - happening dla wybrańców :) Wydaje mi się, że to przede wszystkim próba z zakpienia z utartych schematów w tworzeniu biżu ;)

    OdpowiedzUsuń